Następnego dnia rano, Harry wstał wcześniej niż ja. Zdziwiło mnie to. Gdy się obudziłam, on siedział obok mnie. To też było trochę dziwne.
- Tak słodko spałaś - zaczął
- Już nie śpisz ? - zapytałam
- Nie, wyspałem się i patrzyłem na Ciebie. - odparł
- Nie masz gorączki ? - rzuciłam
- Nie, mierzyłem sobie już temperaturę, już jestem zdrowy - powiedział
- Pamiętasz o dzisiejszej próbie ? - zapytałam
- A ty skąd wiesz ? - zaśmiał się
- Mam swoje źródła ... - odpowiedziałam
Ubrałam się, zjedliśmy śniadanie i wyszliśmy z domu. Poszliśmy razem na miejsce próby. Harry zapytał czy chciałabym zostać i pośmiać się z nimi na próbie. Zgodziłam się bez wahania. Weszliśmy razem do środka. Chłopcy czekali już na nas. Zdziwili się trochę na mój widok, ale pozytywnie.
- Cześć ! To z Tobą rozmawiałem przez telefon ? - powiedział Liam
- Tak - uśmiechnęłam się
- Hej, jestem Liam, a ty ? - zapytał
- Ja jestem Lilly ! - powiedziałam
- Cześć, piękna ! - krzyknął Zayn
- Co u Ciebie ? - zapytał Louis
- A kim ty właściwie jesteś ? - odparł Niall
- Hej ! U mnie wszystko w porządku, ja, ja no, ja przyszłam z Harrym ... - odpowiedziałam na wszystkie pytania.
- Lilly jest moją nową dziewczyną - powiedział
To mnie bardzo zdziwiło. Po chwili odwrócił się w moją stronę i przyłożył palec do ust "na znak" ciszy. Kiwnęłam głową że wszystko rozumiem. Chłopaków chyba to nie zdziwiło. Później zaczęła się próba - było bardzo śmiesznie - jak to na ich próbie. Po próbie wyszliśmy trzymając się za ręce.
- Teraz idziemy do mnie - zarządził
- Dobrze, ale mógłbyś ... - zaczęłam
- Pozwolisz, że porozmawiamy o tym już u mnie w domu ? - przerwał
Nie odpowiedziałam na to pytanie. Szliśmy ulicą w milczeniu. Nie wiem dlaczego, ale sprawiało mi to trochę przyjemność. Teraz mogłam zastanawiać się po co to zrobił, i o czym będziemy rozmawiać u niego w domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz