sobota, 12 kwietnia 2014

ROZDZIAŁ 1 : Gdy wszystko się zaczyna ...

Skończyłam 18 lat. To był ten moment gdy poczułam się wolna. Postanowiłam uciec - wyjechać z kraju. Wybrałam Wielką Brytanię. Był to mój ulubiony kraj, co zadecydowało że to właśnie tam pojadę. Trzy dni po moich urodzinach siedziałam już w samolocie do Londynu. Miałam tam załatwione mieszkanie w starej kamienicy. "Jak na razie wystarczy" - myślałam. Gdy doleciałam, szybko wsiadłam w taksówkę i pojechałam do mojego mieszkania. Wysiadłam z samochodu. Stał tam już pan Smith. To on był właścicielem tej kamienicy. Chciał szybko sprzedać wszystkie mieszkania i uciec do Ameryki - do żony. Podeszłam do niego. On zapytał czy to ze mną rozmawiał przez telefon. Odpowiedziałam twierdząco. Człowiek zaprowadził mnie na drugie piętro. Rozejrzałam się po pokoju w którym staliśmy. Wydawał się być przytulny. Pan Smith oprowadził mnie szybko po domu, przedstawił wszystkich sąsiadów. Był bardzo miły. Potem dał mi klucze, podał wszystkie ważne informacje i telefony. Odszedł, wsiadł do samochodu i pojechał. Widziałam jeszcze mały ślad pojazdu, lecz po chwili znikł wśród drzew i domów. Otworzyłam drzwi, weszłam do środka. Zdjęłam kurtkę i buty, usiadłam na dużej, wygodnej sofie. Jeszcze raz rozejrzałam się po pokoju. Czułam, że jestem na swoim. Czułam, że będzie mi tu dobrze. Włączyłam telewizor, oglądałam jakąś śmieszną komedię romantyczną. Później zasnęłam. Następnego dnia rano byłam bardzo szczęśliwa. Nie wiedziałam dlaczego. Potem postanowiłam pójść do pobliskiego sklepu. Byłam bardzo głodna. Gdy weszłam do sklepu, wszystko się zaczęło ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz